Biskup Wester przemawia na konferencji na temat migracji
Luty 9th, 2012
Poniższy adres został podany na otwarciu konferencji imigracyjnej w Salt Lake City (styczeń 11, 2012) przez biskupa Johna C. Westera, biskupa Salt Lake City i przewodniczącego Komisji ds. Migracji i Uchodźców USCCB. Pełny adres można znaleźć na stronie Sprawiedliwość dla imigrantów strona internetowa.
„… Wydaje się, że czas również minął, jeśli chodzi o oczekiwanie na kompleksową reformę imigracyjną, przynajmniej jeśli wierzyć niektórym ludziom w Waszyngtonie. Ale to amerykańska opinia publiczna, w tym katolicy, zadecyduje o ostatecznym wyniku. Tak wielu ludzi - tak wielu z was - pracowało tak ciężko przez ostatnie lata, aby osiągnąć coś, co wydaje się nieuchwytnym celem. Jednak nigdy nie możemy tracić nadziei i wierzę w pełni, że pewnego dnia odniesiemy sukces. W międzyczasie musimy zawsze być skoncentrowani, opowiadając się za reformą imigracyjną w tym złożonym i ciągle zmieniającym się krajobrazie w naszym kraju.
To ważny czas w debacie o imigracji w tym kraju. Chociaż Kongres nie zajął się tą kwestią, nasze stanowe organy ustawodawcze i samorządy lokalne nie wahają się przed próbą wypełnienia próżni. Zamiast jednej spójnej polityki krajowej mamy teraz do czynienia z setkami państwowych i lokalnych polityk imigracyjnych, z których większość jest szkodliwa dla rodzin i społeczności imigrantów. … Chociaż ten moment wydaje się ciemny, a perspektywa kompleksowej reformy imigracyjnej w Kongresie odległa, wierzę, że praca, jaką Kościół wykonuje w zakresie imigracji na poziomie stanowym i lokalnym - zarówno w przeszłości, jak i w nadchodzących miesiącach - może mieć znaczenie w jaki sposób nasz naród ostatecznie rozwiązuje ten problem.
Pozwól mi wyjaśnić. Zamiast patrzeć na ten moment jako trudne, jeśli nie niemożliwe, wyzwanie, powinniśmy raczej patrzeć na to jako na okazję. Być może zadajesz sobie pytanie, w jaki sposób walka z rekordową liczbą restrykcyjnych przepisów dotyczących imigracji państwowej i lokalnych inicjatyw organów ścigania może być szansą.
Cóż, jasne jest, że Kongres nie będzie działał w tej sprawie, chyba że wyłoni się silny konsensus krajowy, w którym większość Amerykanów zgadza się na dalszą drogę i przekazuje to swoim federalnym, wybranym urzędnikom. Jedynym sposobem, w jaki się to stanie, jest wykształcenie Amerykanów w kwestiach i realiach imigracji, a to może nastąpić tylko wtedy, gdy kwestia jest tuż przed nimi, dyskutowana w ich lokalnych społecznościach.
Daje nam to możliwość pójścia do katolików i edukowania ich w kwestii imigracji, wprowadzenia ich do imigrantów i pokazania, w jaki sposób życie bez ciężkiej pracy imigrantów wpłynie na nich. Możemy i powinniśmy skorzystać z tego momentu, aby zorganizować się lokalnie, aby poprawić naszą rzecznictwo i komunikację, tak abyśmy byli przygotowani, gdy kolejna szansa na reformę imigracyjną nastąpi na szczeblu federalnym.
I bez wątpienia tak będzie. Różne ustawy, w szczególności inicjatywy dotyczące egzekwowania prawa, rozgrywające się w pięćdziesięciu państwach, z pewnością zawiodą, ponieważ nie naprawią złamanego federalnego systemu imigracyjnego. Imigranci, z których procent 70 jest tutaj pięć lat lub dłużej, nie odchodzą; oni po prostu ukrywają się w strachu. Amerykańska opinia publiczna zacznie rozumieć, że problem musi być rozwiązany kompleksowo, na szczeblu federalnym, i powstanie konsensus. Jak powiedział kiedyś Winston Churchill: „Amerykanie w końcu postępują właściwie, kiedy spróbują wszystkiego innego”.
Nasz głos, głos społeczności katolickiej, a także wielu innych społeczności, musi być częścią tego konsensusu i pomóc go ukształtować. Dlatego musimy kontynuować walkę lokalnie i pozostać głosem wiary w debacie.
Musimy także kontynuować walkę z powodu prawdziwego cierpienia, które występuje w rodzinach i społecznościach imigrantów. Istnieją cztery miliony dzieci obywateli USA, które mają jednego lub więcej rodziców bez dokumentów. Połączenie partnerstw w zakresie egzekwowania prawa przez stan federalny i federalnych działań egzekucyjnych doprowadziło do bezprecedensowego rozdzielenia rodzin. Prawie jedna czwarta osób deportowanych w zeszłym roku należała do rodziny obywatela USA - najprawdopodobniej dziecka. Doprowadziły również do rekordowej liczby deportacji w ciągu ostatnich trzech lat, o czym świadczy ponad milion osób deportowanych w tym okresie. … Aby nie było zamieszania, myślę, że ważne jest, aby powiedzieć, że Kościół katolicki rozumie i chętnie uznaje rolę, jaką w naszym systemie odgrywają egzekwowanie prawa i rządy prawa. Niemniej jednak, jak wiele osób tutaj w Utah i w całym kraju mogłoby się spierać, nie wierzymy, że samo egzekwowanie prawa jest odpowiedzią. Musi to raczej być połączone z humanitarnymi reformami naszego systemu legalnej imigracji, które pozwolą imigrantom grać według sprawiedliwego i sprawiedliwie zarządzanego zestawu reguł. W naszym obecnym systemie tak nie jest - tylko rząd federalny może osiągnąć tę równowagę. … W swoim przemówieniu na New World Congress on Duszpasterstwo Imigrantów w 1985 r. Błogosławiony Papież Jan Paweł II, szczęśliwy pamięci, stwierdził: „Każdy człowiek ma prawo do swobodnego przemieszczania się i przebywania we własnym zakresie. kraj. Jeśli istnieją ku temu słuszne powody, należy mu zezwolić na emigrację do innych krajów i zamieszkanie tam. Fakt, że jest on obywatelem określonego państwa, nie pozbawia go członkostwa w rodzinie ludzkiej ani obywatelstwa w społeczeństwie powszechnym, powszechnej, ogólnoświatowej wspólnocie… ”Podczas gdy nauczanie katolickie ogranicza to prawo, Ojciec Święty wyraźnie widzi wagę uznania w każdym człowieku godności, nadanej mu przez samego Boga. Oznacza to, że państwa narodowe mają obowiązek jak najszerszego ułatwiania legalnej migracji w celu ochrony i poszanowania godności ludzkiej. Jest to szczególnie prawdziwe w naszym kraju, w którym zostaliśmy tak pobłogosławieni.
Co więcej, jesteśmy nie tylko powołani do czczenia naszych bliźnich, ale także do kochania ich, jak nakazał sam Chrystus. Dotyczy to zwłaszcza imigrantów, tych, którzy podróżowali na duże odległości, znosili niezliczone trudności i utwierdzili się w naszym społeczeństwie jako godni zaufania sąsiedzi.
Właśnie zakończyliśmy okres Bożego Narodzenia, świętując narodziny naszego Pana Zbawiciela. Jako niemowlę, on i Święta Rodzina uciekli z Heroda jako uchodźcy. Jako dorosły był wędrownym kaznodzieją - Samym migrantem - bez „miejsca na złożenie Głowy”. Nauczył nas, że widzimy Go w nieznajomym. Nie zapominajcie, że kiedy świadczycie na placu publicznym w imieniu naszych braci i sióstr imigrantów, świadczycie o Nim: „cokolwiek czynicie dla najmniejszego z moich braci, Mnie czynicie”.
Niech cię Bóg błogosławi."
Opublikowany w: Ameryka Środkowa i Karaiby, Globalne, Strona główna Aktualności, Zagadnienia, Użytkownicy, Ameryka Północna, Sprawiedliwość społeczna
Słowa kluczowe: kompleksowa reforma imigracyjna, imigracja
